Odrodzenie rzemiosła jest stosunkowo nowym zjawiskiem, słabo opracowanym w badaniach poświęconym gospodarce, gdzie znacznie większą uwagę poświęca się roli małych i średnich przedsiębiorstw w rozwoju poszczególnych regionów. Zagadnienie to, choć także często pomijane w dziennikarstwie ekonomicznym, jest jednak istotne dla uchwycenia właściwej perspektywy społeczno-ekonomicznego rozwoju. Czysto ekonomiczne podejście pomija najważniejsze cechy fenomenu współczesnego rzemiosła. Kontynuując tradycję dawnych fachów, nie stawia sobie ono jako jedyny cel osiągnięcia zysku, jak dzieje to się w przypadku dużego biznesu. Rękodzieło, to narzędzie służące do tworzenia z prostego pomysłu czegoś znaczącego. Kluczową sprawą jest tu ludzki wymiar pracy, osiąganie satysfakcji z tworzenia czegoś, co cieszy oko i będzie służyć innym.
Nowi rzemieślnicy są przekonani, iż robią coś ważnego w procesie, w którym praca koncepcyjna i manualna ściśle splatają się. Nie ma tu znaczenia jak duże zaangażowanie pracy fizycznej jest konieczne dla wytworzenia danego produktu. To, co istotne to niezależna kreatywna aktywność oparta na inwencji, sprawności i znajomości materii w jakiej się pracuje. Najbardziej ceniona jest tu niezależność. Dzisiaj rzemieślnik jest daleki zarówno od standardowej formy zatrudnienia, jak i od sposobu, w jaki pracowali jego poprzednicy. Jest orędownikiem indywidualizmu, otwartym na szeroką gamę relacji: funkcjonalnych, gospodarczych i społecznych. Tak długo, jak nie ograniczają one jego niezależności, ducha inicjatywy oraz gotowości do podejmowania ryzyka.
Jednakże świat rzemieślników jest politycznie słaby i boryka się z poważnymi kłopotami w relacjach z bankami i kapitałem finansowym. Słaba widoczność w mediach jest też zasadniczym problemem jaki dotyka cały ten sektor. Jest to trudna do rozwiązania kwestia, bowiem wynika ona z kulturowych i ideologicznych uprzedzeń, które przeniknęły do powszechnej opinii. Panuje przekonanie, że rzemieślnik działa jedynie lokalnie, a więc skala jego działalności i potencjał rozwoju jest bardzo ograniczony. Dane makroekonomiczne mówią jednak, że jest inaczej choć fakty te są całkowicie pomijane w publicznej debacie, co przekłada się na powszechną nieznajomość wkładu sektora rzemiosł do gospodarczego rozwoju Europy. A jednak rzemiosło wspina się coraz wyżej na światowym rynku. Europejscy rzemieślnicy-eksporterzy bezpośrednio nadzorują proces produkcji w swoich firmach, zajmując coraz bardziej znaczące miejsce w sektorze wyrobów użytkowych o wysokiej jakości. Konkurencja ze strony produkcji masowej, często tej spoza Europy, nie jest tu zagrożeniem przy strategii biznesowej obliczonej na jakość produktów. Utrzymanie i umocnienie takiej pozycji wymaga jednakże aktywnej polityki wsparcia, począwszy od etapu kształcenia w dziedzinie rzemiosła. Wsparcie państwa jest tu istotne, gdyż każda kultura posiada historyczną spuściznę cechującą się bogatą i zróżnicowaną tradycją rzemiosła, którą można przywrócić do życia i wprowadzić do światowej wymiany dóbr kulturowych i materialnych.
Przedyskutujcie następujące kwestie w grupie warsztatowej:
[bullet_list icon=”play” indent=”10px” style=””]
[/bullet_list]